Wielu opisuje przebieg XIX sesji Rady Gminy Bielsk Podlaski, podczas której Katarzyna Korycka wdowa po zmarłym Wójcie Gminy Bielsk Podlaski złożyła ślubowanie obejmując tym samym urząd po zmarłym.

Można to zrobić w sposób pompatyczny, jednakże lepiej jest zobaczyć nagranie, gdyż jak zauważył jeden z dostojnych uczestników, była to „zacna impreza”.

Po otrzymaniu zaświadczenia o wyborze na wójta, Katarzyna Korycka złożyła ślubowanie.

No i zaczęła się procesja.

Pierwszy dobiegł przewodniczący rady gminy S.Olszewski mimo, że konkurencja była już w blokach startowych.

Z powodu spontanicznej reakcji zebranych zrobił się mały zamęt, który wymusił dyskretną interwencję zastępcy wójta. Powstrzymał on orszak cofając na wcześniej zajmowane pozycje.

Działanie to było konieczne, aby ostudzić nadmiar atencji oraz umożliwić zastępcy wójta odczytanie deklaracji lojalności.

Zapanował wreszcie porządek i podniosły nastrój. Przewodniczący rady ogłosił czas na składanie gratulacji i wręczanie kwiatów przez pracowników urzędu gminy. Ruszył barwny korowód. Audytorium zaś czekało z wielką cierpliwością na swoją kolej.

Wreszcie nadeszła wiekopomna chwila przemówień i do głosu została wywołana pani poseł Alicja Łepkowska-Gołaś, która nie szczędziła pochwał, serdeczności i deklaracji pomocy. Nie omieszkała również skierować ostrzeżenia wobec ewentualnych niesfornych radnych i urzędników, którzy odważyliby się odmówić współpracy. Szybko dodała, że miał to być żart (ale lepiej uważajmy).

Kolejnym mówcą był pan Michał Gąsowski Wicewojewoda Podlaski, który złożył gratulacje, deklarował pomoc i obietnicę podzielenia się swoim doświadczeniem samorządowym.

Wicemarszałek Województwa Podlaskiego Marek Malinowski podkreślał wieloletnią pracę pani K.Koryckiej w urzędzie marszałkowskim, co w jego opinii gwarantuje efektywną współpracę z zarządem i sejmikiem.

Radny Sejmiku Województwa Podlaskiego S.Derehajło uświadomił wszystkich, że pani wójt była autorką sukcesu zmarłego męża i obecnie wyszła z jego cienia. Ponadto uchylił rąbka tajemnicy co do powiatu sugerując, że gmina bielska będzie dźwignią rozwoju całego powiatu, który skieruje na ścieżkę dynamicznego rozwoju. Zapędził się trochę zapowiadając udział w planowaniu budżetu UE i wyrażając nadzieję na bardziej zadowalający rozwój powiatu. Czyżby starosta bielski powinien się obawiać? W tym kontekście wymowna była nieobecność przedstawicieli władz powiatu.

Burmistrz Miasta Bielsk Podlaski P.Wawulski postanowił przejąć inicjatywę. Zaczął od fotografa wydając mu polecenie „rób”, a po chwili dodał „i żeby było mądrze” w celu zrobienia odpowiedniego ujęcia.

No i się zaczęło. Mówił, że przyszedł z ogromną delegacją, co ma pokazać duże wsparcie -jak sam powiedział – dla „Kasi”, którą dobrze zna osobiście i która gwarantuje kontynuację dzieła śp. Walentego. Przy okazji napomknął, co te minione półtora roku z nim zrobiło i że posiwiał. Zapowiedział wsparcie ze strony swoich dziewczyn „zażartych w bojach”. Przyznał, że ma napisane wystąpienie, ale uprzedził, że nie będzie go czytał, „bo po co”.

A szkoda, zaprezentowałby się chyba lepiej.

Wystąpienie A.Michałowskiej niczym istotnym się nie wyróżniło. Podobnie jak inni podkreślała doświadczenie pani wójt wyniesione z urzędu marszałkowskiego i jej empatię.

J.Wasiluk Wójt Gminy Czyż pojechał mocno. Tyle pochwał na starcie jeszcze nikt nie wygłosił i nikt nie kłaniał się tak nisko, w tak teatralny sposób. Niewątpliwy talent.

Wójt Gminy Boćki D.Kędra zaczęła od miłości, ale nie zabrało też wątków militarnych – nazwała „Kasię” TORPEDĄ.

Wójt Gminy Brańsk T.Stygański poza pochwałami wyraził nadzieję na kontynuację działań zmarłego wójta.

Był również akcent ludowy. Kwiaty wręczali członkowie zespołów.

Nareszcie mogliśmy usłyszeć exposé nowo wybranej Wójt Gminy Bielsk Podlaski. Relacja zamieszczona została na stronie 001. Exposé nowo wybranej pani wójt

Relacja z całej sesji poniżej:

Pierwsza zacna impreza za nami. Czekamy na następne.

Pierwsze obietnica już już spełniona, gdyż pierwsza impreza była zacna.