6. Podjęcie uchwały w sprawie pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Oczywiście radni powinni wyrazić zgodę na pokrycie kosztów gospodarowania odpadami z dochodów gminy, jeśli wcześniej nie wyrazili zgody na podniesienie opłaty za gospodarowanie odpadami.
B.Mrozkowiak – moją uwagę zwróciły poniższe zapisy z projektu uchwały:
§ 1. Postanawia się o pokryciu części kosztów gospodarowania odpadami
komunalnymi w 2024 roku, wynikających z różnicy powstałej pomiędzy
dochodami z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi,
a kosztami funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi,
z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie
odpadami komunalnymi.
§ 2. Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta Bielsk Podlaski
Dają one burmistrzowi w ocenie zbyt dużą swobodę.
Znamy kwotę przybliżonej dopłaty z uzasadnienia. To około 3.239.781 zł. Zaproponowałem, aby w projekcie zamieścić kwotę do jakiej wysokości decyzję o dopłacie może podjąć burmistrz bez konieczności ponownego uzgadniania tego z radą.
Dlaczego?
Jeśliby się okazało, że kwota dopłaty musiałaby być znacznie wyższa od zakładanej lub znacznie niższa, to radni, po wprowadzeniu kwoty granicznej, będą mogli przeanalizować przyczyny wzrostu lub zmniejszenia.
Jeśli nie ustalimy tej kwoty granicznej cały proces odbędzie się poza radą. Pozbawiamy się możliwości poznania tego zjawiska i odpowiedniej reakcji w odpowiednim czasie.
Oddajemy wszystko w ręce burmistrza. Tym samym potwierdzamy, że nie jesteśmy zainteresowani bieżącą obserwacją, tego co się dzieje w temacie odpadów. Ograniczamy sobie dopływ informacji. Odpuszczamy kolejny obszar.
Nie składałem projektu zmiany tej uchwały. Chciałem się przekonać, czy ktoś oprócz mnie dostrzega taką potrzebę.
Niestety nikt nie wyraził zainteresowania moją propozycją. Nikt nie zapytał o szczegóły, czy choćby o dokładniejsze uzasadnienie. Nikogo to nie zainteresowało.
E.Simoniuk chyba trochę się pogubił. W kontekście mojej propozycji jego wypowiedź jest wręcz groteskowa. Potwierdza, dlaczego nie było żądnej reakcji na moją propozycję. Przekonałem się, że po prostu nikt jej nie chciał zrozumieć.
J.Borowski grzecznie wyjaśnił przedmówcy o co chodzi w tej “pozornej nadwyżce”.
Wyniki głosowania – oczywiście poparłem projekt. Musiałem być konsekwentny, gdyż wcześniej byłem przeciwny podniesieniu opłaty za śmieci.
