W skrócie: Strategia jest podstawą skutecznego pozyskiwania środków zewnętrznych na realizację projektów ze sfery społecznej.
15. Podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Miasta Bielsk Podlaski do 2034 roku.
S.Charyton omówił czym jest strategia. Odniósł się do sprzecznych zapisów w zakresie opieki zdrowotnej.
P.Wawulski wyraził słowa uznania o strategii. Podkreślił, że wykonali ją pracownicy, a nie firma zewnętrzna.
I.Kołos sugerowała, aby zwrócić większą uwagę na problem zmniejszania się liczby mieszkańców. Wyraziła słowa uznania o programie.
E.Simoniuk powtórzył uwagi przedmówczyni.
T.Zwolińska wypowiedziała się niezbyt pochlebnie o osobie, która pracuje w BDK. Nietrudno się domyślić kogo miała na myśli. Jak widać denerwuje ją jakakolwiek ocena. Próbowała oddalić uwagi zgłoszone przez radnych.
P.Wawulski zareagował na krytykę swojej osoby w sposób również dość wyraźny.
B.Mrozkowiak – oczywiście nie mam żadnych uwag co do ustaleń i postanowień strategi, tym bardziej, że wykonana jest przez pracowników, a więc osoby, które zajmują się tym codziennie, które w tym środowisku żyją. Znają te problemy i chyba najlepiej wiedzą, jak im zaradzić.
Moją uwagę jednak zwróciły zapisy z 88 strony strategii nakładające obowiązek bieżącego nadzoru na radę miasta.
Nałożenie obowiązku na burmistrza nie dziwi mnie. Ma on bowiem w urzędzie osoby, które to mogą robić. Jednakże zobowiązanie rady miasta do bieżącego nadzoru jest już co najmniej niezrozumiałe. Zaciekawiło mnie jak rada miasta ma sprawować taki nadzór. Kto to będzie robił? W jakiej formie?
Zdziwiony jestem, jak prawnicy mogli nie zauważyć takiego zapisu.
T.Zwolińska nie znając odpowiedzi wyręczyła się kierownikiem referatu.
Kierownik referatu próbował wyjaśnić co kryje się pod bieżącą kontrolą oraz odpowiedzieć na uwagi radnych.
Wydaje się jednak, że przyjęcie sprawozdania raz w roku nie może być kontrolą bieżącą.
B.Mrozkowiak – zaproponowałem wykreślenie tego zapisu nakładającego to martwe zadanie na radę miasta.
Radaczyni prawna stwierdziła, że to nie jest żaden obowiązek. Wyjaśniła na czym polega bieżący nadzór. Okazało się, że nadzór bieżący nie nakłada na nas obowiązku śledzenia realizacji zadań. Podsumowując stwierdziła, że będzie to tylko nadzór ogólny i jest to tylko ogólne stwierdzenie.
B.Mrozkowiak ponownie zacytowałem treść zapisu, który mówi jaki obowiązek nałożony jest na radę tj. co z niego wynika. Co ja mam robić w tym zakresie?
Radczyni prawna zrezygnowała z odpowiedzi.
Tym samym okazuje się, że można nie odpowiadać na pytania radnych, a radca, może stwierdzić, że mimo zapisu nakładającego wyraźny obowiązek, nie trzeba nic robić. Zatem po co on jest? Okazuje się, że to martwy zapis. W mojej ocenie ktoś, coś przegapił.
Rada przystąpiła do głosowania. Oczywiście nie uzyskując przekonującej odpowiedzi nie mogłem zagłosować. Zdecydowanie odmówiłem.
