007. Kto chciał wprowadzić ograniczenia podczas sesji


W skrócie:

Przewodniczący Rady Miasta Bielsk Podlaski zgłasza projekt opracowany przez swoich nieformalnych asystentów. Prowokuje nim dyskusję o dyskusji, a następnie prosi radcę prawnego o wyjaśnienie jak wycofać zgłoszony przez siebie projekt.

Czytając porządek obrad trudno zorientować się kto jest autorem tej uchwały. Niestety nie zostało zamieszczone pismo, w którym osoba przedkładająca projekt uchwały powołuje się na zapisy statutu dające jej takie prawo.

Dlatego przypuszczam, że autorem projektu nie był sam przewodniczący rady, który na sesji przyznał się do o niego, ale jeszcze ktoś inny. Kto pomagał już się nie dowiemy.

Ze względu na sposób przygotowania projektu jest pewnym, że opracowali go radcowie pracujący w urzędzie, a więc za pełną zgodą burmistrza. Gdyż radny, a nawet przewodniczący nic nie zrobi bez akceptacji burmistrza.

Polecam obejrzenie nagrania z debaty w tym punkcie obrad. Jest krótka i dość nietypowa, gdyż składający projekt uchwały wycofał go. Jak twierdził, chciał tylko sprowokować, ale sądzę, że raczej z powodu jednoznacznej reakcji radnych.

20. Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia Statutu Miasta Bielsk Podlaski.

Na wstępie A.Roszczanko poinformował, że jest autorem. Omówił zapisy projektu, które mają na celu ograniczenie wypowiedzi radnych.

Oczywiście burmistrz nie wniósł uwag do projektu.

Podczas komisji finansów domagałem się informacji, kto jest autorem projektu, gdyż nie wynika to z dokumentów, bowiem nie było pisma kierującego projekt do rady.

Okazuje się, że nie ma potrzeby kierowania pismo z projektem do rady miasta, a wystarczy je tylko przekazać i napisać o tym w uzasadnieniu.

Rozpoczęła się dyskusja. Radni wyrazili swoje opinie.

S.Charyton wyraził przypuszczanie, że autorem może jest przewodniczący, ale pomysłodawcą już chyba nie. Negatywnie ocenił ograniczenie wypowiedzi radnych.

T.Hryniewicki wyraził podobne stanowisko jak przedmówca. Przypomniał ostatnie działania mające na celu ograniczenie funkcjonowania rady miasta. Mówiło o radnych, którzy nigdy nie zabierają głosu.

T.Sulima sugerował, że wystarczyłaby samodyscyplina radnych. Proponował przeniesienie dyskusji na komisje.

Teraz rozumiem, dlaczego nie chce transmisji z posiedzeń komisji.

T.Hryniewicki powiedział, że wynagrodzenie zobowiązuje radnych do pracy, a tym samym dyskusji, stawiania pytań.

I.Kołos przypomniała, że to wypowiedzi T.Sulimy są bardzo kontrowersyjne i wręcz prowokują radnych do dyskusji.

E.Kruk podkreśla, że na komisji oświaty dyskusja jest intensywna.

K.Grygorek uzasadniał, że dyskusja jest potrzebna.

B.Mrozkowiak – nawiązując do celu projektu przypomniałem wypowiedź burmistrza “ten, który milczy mówi znacznie więcej, niż ten który miele jęzorem. Wyraziłem pogląd, że dyskusje podczas sesji są znaczącym źródłem informacji dla mieszkańców. W mojej ocenie regulacja ta powinna ograniczać wszystkich, a nie tylko radnych. Szczególnie zastępcę burmistrza, gości i oczywiście samego burmistrza.

P.Wawulski wyraził przypuszczenie, że wniosek ten nie jest pomysłem przewodniczącego. Podobnie zwrócił uwagę, że ograniczenia dotyczą tylko radnych. Poprosił o wycofanie wniosku.

D.Karniewicz negatywnie oceniła pomysł ograniczenia wypowiedzi radnych.

I.Kołos uprzedziła, że wprowadzenie takich ograniczeń spowoduje duży chaos.

K.Grygoruk wspomniał o grupie radnych, którzy nigdy nic nie mówią.

A.Roszcznko oświadczył, że sam jest autorem projektu. Przyznał, że napisać go pomogli mu nieformalni asystenci. Powoływał się na stanowisko mieszkańców. Wyrażał ich ogólne stanowisko powołując się na szacunek.

Przyznał, że zakładał, że uchwała nie przejdzie. Chciał nią tylko wywołać dyskusję.

Przewodniczący złożył wniosek o wycofanie projektu. Wydaje się jednak, że tego nie zamierzał wcześniej, gdyż nie znał procedury dotyczącej wycofania złożonego przez siebie wniosku. Musiał posiłkować się radcą prawnym.

Zaskakujące, że tego nie wiedział.

P.Wawulski podsumował, że radnych i tak rozliczą wyborcy.

A.Roszczenko zgłosiła ostatecznie wniosek o wycofanie projektu.

E.Kruk zaproponowała, aby dyskusje przeniosły się na komisje.

Oczywiście mógłby tak być, ale wtedy muszą być transmitowane, aby mieszkańcy mogli mieli dostęp do informacji.

E.Falkowski wyraził obawy czy wszystkie komisje podejmą decyzję o transmisji.

Przystąpiono do głosowania. Wniosek został przyjęty, tym samym projekt wycofany.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Z przyczyn technicznych zostałem zmuszony do zmiany struktury linków co oznacza wygaśnięcie starych linków w zakładkach i wpisach. Z tego powodu należy usunąć dotychczasowe zakładki i utworzyć nowe. Przepraszam za utrudnienia.

X