Na stronie witryny internetowej bielsk.eu ukazała się relacja opisowa z przebiegu LXIV Sesji Rady Miasta Bielsk Podlaski w dniu 27 czerwca 2023 r.

Podczas obrad rozpatrywany był Raport Miasta Bielsk Podlaski za 2022 r. i wotum zaufania dla burmistrza. Dodatkowo rada miała zatwierdzić sprawozdanie finansowe oraz udzielić burmistrzowi absolutorium.

Ponadto wspólnie z grupą radnych przygotowałem projekt, który wprowadza konieczność sporządzania dość dokładnego uzasadnienia do każdego projektu uchwały. Przedłożyłem również wniosek, w którym rada domaga się przywrócenia radnym możliwości oglądania transmisji ze wszystkich komisji rady miasta.

Tym samym musiałem być dość aktywny.

Sesja skończyła się około 16.30. Jeszcze przed jej końcem o 13.56 “(azda)” w bielsk.eu opublikował artykuł dotyczący jej przebiegu.

Oczywiście dla tych, którzy jeszcze nie czytali go polecam zapoznanie się z opinią autora na temat moich uwag wynikających z pełnienia mandatu radnego.

link: sesja rady miasta Bielsk Podlaski. Burmistrz znów bez wotum zaufania i absolutorium

Dziennikarz nie skontaktował się ze mną ani nie poprosił o przedstawienie mojego punktu widzenia. Wobec powyższego postanowiłem również nie wchodzić z nim w relację na portalu społecznościowym, a tym bardziej na bielsk.eu, a podobnie jak zrobił to on przedstawię w kilku słowach swoje stanowisko.

• Uważając się za profesjonalnego, wieloletniego, bielskiego dziennika poszedł na duże uproszczenia i skróty. Nie zrobił relacji z obrad, a jedynie koncentrował się na przedstawianiu swojej opinii.
• W kilku miejscach nie zrozumiał o co chodzi np. nie było mowy o kosztach upomnień, które wysyłał urząd. Mówiłem bowiem o ilości wysłanych upomnień i konieczności zwrotu przez spółkę Miastu 192 tys. zł.
• Niektórym radnym przyznaje prawo do krytykowania burmistrza, określając ich komentarze słowem “skarga“, natomiast mi przypisuje awanturnictwo, gdyż ja krytykując podobnie jak oni “kłócę się” w jego opinii. Sugeruje, że ja “pouczam burmistrza”, a inni mówiąc to samo jedynie “skarżą się”.
• Poparł opinię radnego T.Sulimy, który określił mój projekt uchwały jako “bubel prawny”, zapominając, że był on wcześniej opiniowany przez radców prawnych i zaakceptowany.
• Ponadto całkowicie nie zrozumiał o co chodzi w dyskusji na wspomniany wyżej temat. Radca prawny wskazał drogę postępowania, a nie oświadczył, że sprawa jest już zamknięta. Zapewne nie obejrzał sesji do końca spiesząc się z opublikowaniem, co potwierdza godzina ukazania się artykułu tj. 13.56. Sesja zakończyła się około 16.30.
• Zarzuca mi niewłaściwe zachowanie akceptując jednocześnie kąśliwe uwagi przewodniczącego podczas mojego wystąpienia np. określenie mnie przez niego cyt.”Panie radny ALFA I OMEGA“. Tym samym przemilczając lekceważące zachowanie prowadzącego obrady podczas mojej wypowiedzi. Trudno bowiem uznać za stosowne uśmiechy i wesołe rozmowy z siedzącym obok członkiem prezydium.
• Przypisuje mi rzeczy, których nie mówiłem. Nie mogłem bowiem pomylić ROZPORZĄDZEŃ z ZARZĄZENIAMI.

Niedługo zamieszczę nagranie z obrad sesji. Zapraszam do jego obejrzenia i oceny przedstawionych opinii (azda) w zestawieniu z moim stanowiskiem.

Zawsze na swojej stronie przedstawiam nagranie, a dopiero poniżej swoją opinię, aby każdy mógł ją zweryfikować i ocenić osobiście. Natomiast tak jednostronna relacja (azda) to przykład “rzetelnego” dziennikarstwa.

Przypomnę, że ja nie jestem dziennikarzem, a prowadzona przeze mnie strona to tylko BLOG.

Konkludując Bielsk Podlaski łączy tylko jednomyślnych. Każde inne spojrzenie wywołuje natychmiastową krytykę i przypisywanie łaty wichrzyciela. Moje uwagi miały na celu spowodowanie systemowych zmian usprawniających funkcjonowanie samorządu.

Wygląda na to, że zwiększenie transparentności budzi u autora artykułu otwarty sprzeciw. Ciekawe, dlaczego?

Jakim zatem być radnym w Bielsku Podlaskim. Pasywnym czy aktywnym? Obie postawy budzą krytykę.