Polecam przeczytanie tego sprawozdania lub choćby przejrzenie.
Napisane jest prostym językiem, zrozumiałym dla każdego. W ten sposób powinny być pisane wszystkie informacje i sprawozdania prezentowane radzie miasta.
I.Kołos pytała o koszty spółki i zaprezentowane w sprawozdaniu zagrożenia dla spółki.
Prezes mówił o celach, ogólnej sytuacji spółki, zatrudnieniu, technologii budowy. Udzielił odpowiedzi na pytania. Zapowiedział budowę 60 mieszkań w Bielsku.
I.Kołos wyraziła swoje wątpliwości dotyczące spółki i jej działalności na rzecz Bielska
Prezes udzielał wyjaśnień na obawy radnej.
K.Grygoruk domagał się bardziej precyzyjnych informacji o budowie mieszkań. Wyraził swoje zaniepokojenie.
Prezes wyjaśniał skąd wynikają opóźnienie w działalności spółki i dlaczego teraz nie może podawać konkretnych terminów rozpoczęcia budowy.
K.Grygoruk kierował kolejne pytania o działania spółki, zatrudnienie.
Prezes mówił, że nie może udzielić gwarancji terminów, gdyż wiele działań jest na chwilę obecną zależne od innych podmiotów. Zatrudnienie jego zdaniem na tym etapie wystarczające.
P.Ostaszewski pytał o gwarancje na umiarkowany czynsz, jeśli teraz nie wiadomo nawet ile będzie kosztowała budowa. Mówił o zagrożeniach.
Prezes ponownie wyjaśniał, że nie może mówić o wysokości czynszu, gdyż nie wie jakie będą uwarunkowania podczas rozpoczęciu budowy.
T.Zwolińska wyjaśniała radnym czym zajmuje się teraz spółka, na jakim jest etapie. Potwierdziła, że projektant spółki już był na rekonesansie w Bielsku. Wyjaśniała, dlaczego nie można teraz mówić o konkretach. Wyraziła się pozytywnie o spółce.
T.Hryniewicki ocenił, że przedmówczyni powtórzyła to samo co powiedział prezes.
B.Mrozkowiak – stwierdziłem, że sprawozdanie jest zrozumiałe i jasne.
Uważam, że na tym etapie rozruchu spółki nie można domagać się terminów, informacji o konkretach budowy, wysokości czynszu, gdyż trwa dopiero przygotowanie do tego etapu. Po wyborze technologii, projektu budynku itp. stanie się możliwa rozmowa o konkretach.
Powołując się na statut i nawiążując do wypowiedzi T.Hryniewickiego stwierdziłem, że głos podczas obrad może zabierać burmistrz i radni, a osoby spoza tego kręgu musze zgłaszać chęć zabrania głosu przed sesją.
Przewodniczący rady jak ma to w zwyczaju skomentował ściszonym głosem do mikrofony moje wystąpienie.
Ogłosił, że rada zapoznała się ze sprawozdaniem.
