005. Bielsk dziczeje


W nocy, gdy już grzecznie śpimy, Bielsk spowija mrok, a w ramach oszczędności przygasają lampy uliczne można dostrzec obcych.

Ludzi w Bielsku ubywa, a dzikich zwierząt przybywa. Takich gości widzę coraz więcej i częściej.

Jak widać przyroda nie lubi pustki. Natychmiast ją wypełnia.

Oczywiście zamieszczenie filmu z lisem nie jest krytyką sprawności samorządu.

Zawsze lepiej i bezpieczniej, że odwiedzają nas lisy niż żubry.

Może kiedyś odwiedzi nas tur herbowy.

Mieliśmy już przygody ze zdziczałymi psami. Pisałem o tym na stronie 14. Dziś mnie, jutro Ciebie może to spotkać. Na szczęście ten problem wygasł, gdyż jednego psa odłowiono, a suka uciekła.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Z przyczyn technicznych zostałem zmuszony do zmiany struktury linków co oznacza wygaśnięcie starych linków w zakładkach i wpisach. Z tego powodu należy usunąć dotychczasowe zakładki i utworzyć nowe. Przepraszam za utrudnienia.

X