002. Czy to zapowiedź zmiany


Dyskusja w sprawie porządku obrad LX sesji rady miasta to wyraziste odzwierciedlenie zachodzących zmian w układzie głosów rady miasta. Małych zmian, ale systematycznych.

Proszę zwrócić uwagę na przedmiot dyskusji, wypowiedzi radnych i co najważniejsze wynik głosowania w punkcie 2. Ustalenie porządku obrad podczas sesji rady miasta w dniu 28 lutego br.

Ale po kolei:

Przedstawiony przez przewodniczącego porządek obrad na lutową sesję zawierał kontrowersyjny dla części radnych punkt:

12. Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miejskiej Bielsk Podlaski, położonej w Bielsku Podlaskim przy ul. Gabriela Narutowicza.

Ten sam projekt był już omawiany miesiąc temu podczas styczniowej sesji (w pkt 10). Relacja z dyskusji dostępna jest na stronie 001. Czy to dobry sposób na zwiększenie dochodów gminy.

Wynik głosowania będący podsumowaniem tej dyskusji jest jasny, uchwała nie przeszła. Tym samym radni odrzucili propozycję sprzedaży nieruchomości.

Co w tej sytuacji robi burmistrz. Działa i to skutecznie.

Niestety najważniejszych jego działań nie zobaczymy na sesji. Możemy się tylko domyślać co zrobił zakulisowo. Skupił się na dwóch obszarach.

W pierwszym postawił radnych w dość niezręcznej sytuacji.

Przedkładając ponownie ten sam projekt i łącząc go z budową trybun przy stadionie, dał im do zrozumienia:

Drodzy radni, nie chcieliście zgodzić się na sprzedaż nieruchomości, to teraz wy zdecydujcie czy będzie trybuna przy boisku.

Jednocześnie poprzez zapis we wniosku do projektu pozostawił sobie furtkę, że środki te będzie mógł przeznaczyć na inne cele.

„… proszę Szanowną Radę Miasta o zgodę na sprzedaż opisanej na wstępie nieruchomości co pozwoli na pozyskanie środków finansowych, które będą mogły być przeznaczone na realizację wnioskowanego zadania polegającego na wybudowanie trybuny lub realizację innych zadań budżetowych.

(Radni powinni wykreślić z wniosku końcowe wyrazy.)

To nie wszystko. Można oczywiście przypuszczać, że była sugestia burmistrza skierowana do konkretnego radnego lub też radnych.

Oczywiście nie będę wskazywał których i czego dotyczyła, ale wystarczy zestawić wyniki głosowania z LIX sesji (styczniowej) w sprawie sprzedaży nieruchomości z wynikami głosowania w sprawie usunięcia tego samego punktu obrad z LX sesji (lutowej).

LIX sesja (styczniowa)

Głosowanie w sprawie porządku obrad z LX sesji (lutowej)

Mimo wszystko podoba mi się działanie burmistrza.

Dla pełnego obrazu przyjrzyjmy się jednocześnie jak wyglądała debata w sprawie wykreślenia z porządku obrad podczas lutowej sesji projektu uchwały dotyczącej sprzedaży.

Pierwszy głos zabrał K.Grygoruk. Niestety nastąpiła przerwa w łączności, ale niewątpliwie złożył wniosek o wykreślenie punktu obrad sprawie sprzedaży nieruchomości przy ul. G.Narutowicza.

Reakcja burmistrza była dość szybka. Domagał się odrzucenia tego wniosku powołując się na rozstrzygnięcia podczas komisji.

Niestety nie wiemy, jak przebiegła dyskusja podczas posiedzeń komisji, gdyż burmistrz mimo obowiązującej prawie od roku uchwały zobowiązującej go do rozpoczęcia transmisji z ich obrad do dziś tego nie zrobił. Jak widać na tym przekładzie taka relacja przydałaby się.

Oczywiście radni podjęli rękawicę. E.Falkowski wyjaśnił stanowisko radnych.

J.Borowski zareagował natychmiast. Uzasadnił powtórne przedłożenie projektu stanowiskiem radnych, zobowiązującym go do znalezienia pieniędzy na trybuny

E.Simoniuk powołując się na wolę mieszkańców uprzedził, że poprze odrzucenie wniosku, mimo, że poprzednio był przeciwny sprzedaży.

Oczywiście skłamał lub już nie pamięta. Proszę spojrzeć na wyniki głosowania w sprawie sprzedaży tej nieruchomości znajdujące się powyżej – styczniowa sesja. Głosował za sprzedażą nieruchomości.

Tak, na wesoło: Burmistrz kupił głos już kupiony!

K.Grygoruk słusznie zauważył, że pieniądze ze sprzedaży są już ujęte w budżecie na 2023 r. , a więc mają już odzwierciedlenie po stronie wydatków. Poinformował, że wniosek nie ma na celu rezygnację ze sprzedaży, a jedynie przesunięcie o miesiąc, aż wyjaśnią się sprawy możliwej dotacji.

P.Wawulski określił działanie burmistrza wprost jako szantaż radnych. Przyrównał budowę stadionu na podobnej inwestycji w sąsiednim samorządzie.

D.Karniewicz omówiła efekty wcześniejszej sprzedaży innej nieruchomości.

Burmistrz zarzucił radnym, że to oni go teraz szantażują. Wyjaśniał, że przesunięcie terminu sprzedaży będzie miało negatywne skutki. Przypomniał radnym, że to oni uchwalają budżet miasta i tym samym już zaakceptowali sprzedaż tej nieruchomości uchwalając budżet.

Jednocześnie wymownie przedstawił stanowisko niektórych radnych nazywając ich “przedstawicielami MOSIR-u“.

Burmistrz wyjaśnił radnym, dlaczego wykonawca, który podobną inwestycję zrobił taniej w innym samorządzie nie chciał przystąpić do przetargu w Bielsku. Bezcenna jest śmiech A.Roszczenki, wyrażający poparcie dla opinii J.Borowskiego.

P.Wawulski podsumował wypowiedź burmistrza. W trafny i przystępny sposób odrzucił wszystkie jego argumenty, domagając się faktów. Muszę przyznać, że były to celne uwagi

T.Sulima wyraził swoją dezaprobatę na taką dyskusję.

Przystąpiono do głosowania wniosku, który głosami radnych wstrzymujących się od głosu został odrzucony.

Pozwolę sobie ponownie zamieścić wyniki głosowania i zasugerować jak u niektórych radnych punkt siedzenia zmienia sposób widzenia.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Z przyczyn technicznych zostałem zmuszony do zmiany struktury linków co oznacza wygaśnięcie starych linków w zakładkach i wpisach. Z tego powodu należy usunąć dotychczasowe zakładki i utworzyć nowe. Przepraszam za utrudnienia.

X