W pierwszych dniach stycznia Jaroslaw Borowski pochwalił się w mediach społecznościowych swoim sukcesem. Jeszcze nie wybudował żłobka, ani nawet go nie utworzył, a już odniósł sukces.

“W 2016 roku zajmowaliśmy 120 miejsce w ranking samorządów Opieka instytucjonalna nad małymi dziećmi, a dziś zajmujemy 53 miejsce.”

Oczywiście burmistrz nie wspomniał, że nie jest to jego zasługa, a sukces przedsiębiorców, którzy wypełnili lukę jakiej nie chciał wypełnić samorząd.

Nasz samorząd woli dopłacać, gdyż to mniej kosztuje urząd, ale niestety więcej młodych rodziców.

Zabawne, że burmistrz dziwi się, że liczba mieszkańców miasta zmniejsza się. Jak nie pomaga się młodym małżeństwom, to nic dziwnego. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Poniżej post burmistrza informujący o sukcesie. Na uwagę zasługują znajdujące się pod nim komentarze.

To był tylko wstęp. Wróćmy teraz do zasadniczego tematu. Jak przebiega proces utworzenie żłobka publicznego w Bielsku Podlaskim.

W dniu 8 sierpnia wpłynęła do Burmistrza Miasta Bielsk Podlaski Jarosława Borowskiego petycja w sprawie utworzenia żłobka.

30 sierpnia 2022 r. przed rozpoczęciem LIII Sesji Rady Miasta Bielsk Podlaski autorka petycji zabrała głos uzasadniając konieczność utworzenia żłobka publicznego.

Pierwsza koncepcja burmistrza:

Słuchając nagrania, które jest poniżej pamiętajmy, że burmistrz wypowiadając się znał już treść petycji, gdyż otrzymał ją wcześniej tj. 08 sierpnia 2022 r. Miał czas, aby przeanalizować sprawę i rozważyć wszystkie uwarunkowania i zaproponować realne rozwiązanie.

W tej sytuacji zaskakuje mało konkretna koncepcja zaprezentowana przez burmistrza, która ogranicza się jedynie do potwierdzenia woli utworzenia żłobka. Burmistrz zobowiązuje się jedynie, że budżet 2023 roku będzie obejmował uwzględnienie petycji. Nie precyzuje w jaki sposób ani w jakiej formie. Przyznaje, że nie jest to prosta sprawa. Oświadcza, że samorząd nie dysponuje budynkiem spełniającym takie wymogi.

Druga koncepcja:

Minęły dwa miesiące i 20 października jest odpowiadź na petycję.

Z petycji możemy się dowiedzieć, że zasadna jest jej realizacja, ale brak jest odpowiedniego budynku spełniającego wymogi. Jednakże jest niczym niepotwierdzona szansa, że w 2023 nowa perspektywa unijna stworzy nam taką możliwość. (Jaką?)

Takie enigmatyczne stwierdzenia budzą duże obawy, że są małe szanse na utworzenie żłobka samorządowego w Bielsku w najbliższych 2 -3 latach.

Musimy pamiętać, że wykorzystując środki unijne będą potrzebne środki własne tzw. wkład własny. Wszyscy wiemy jaki jest nasz budżet. Mamy nowy dom kultury, który wygenerował dość duże zadłużenie. To powoduje, że są małe szanse na wygospodarowanie dodatkowych środków na wkład własny, aby dołożyć do zadania inwestycyjnego (rozbudowa/budowa budynku) żłobek samorządowy. Tym bardziej, że w 2023 r. nowych inwestycji nie ma, są tylko kontynuowane.

Chyba, że burmistrz ukrył środki w innych zadaniach inwestycyjnych i w odpowiednim czasie je przesunie. Jest to mało prawdopodobne i niezgodne z prawem.

Ponadto proszę zwrócić uwagę w piśmie “Zawiadomienie o sposobie załatwieniu petycji“, kogo burmistrz informuje o sposobie załatwienia petycji. Jak bardzo się asekuruje. Czego się obawia? Informuje premiera, ministra edukacji i na wszelki wypadek wiceministra w tym samym ministerstwie. Z pewnością jego działanie to efekt wysłania petycji do tych samych adresatów.

Dochodzimy powoli do trzeciej koncepcji

Dowiadujemy się o niej z wypowiedzi radnego P.Wawulskiego, który omawiając projekt budżetu na 2023 r. zauważą kolejną, zaproponowaną przez burmistrza, koncepcję realizacji petycji.

Podsumowanie:

Widząc tak dużą polaryzację sposobów załatwienia petycji nabieram przekonania, że powyższe działania to gra na przeczekanie. Wybory za rok, a więc może być różnie…